Zaledwie 9% Polaków poddałoby się zabiegowi stomatologicznemu przeprowadzanemu przez robota. Aż 65% społeczeństwa sprzeciwia się takim procedurom. Z kolei 26% rodaków nie ma jeszcze wyrobionego zdania w tej kwestii. Tak wynika z najnowszego badania. Jego autorzy przewidują, że w ciągu 5-10 lat robotyka stanie się powszechnym narzędziem w implantologii i chirurgii stomatologicznej, pozostając pod nadzorem ludzi. Roboty nie zabiorą pracy lekarzom, lecz zwiększą jej jakość. Zniknie część powtarzalnych, manualnych czynności, ale wzrośnie znaczenie analizy, planowania, nadzoru i znajomości technologii. Młodzi lekarze zyskają precyzję operatorów z wieloletnim doświadczeniem. Zabiegi będą krótsze, mniej inwazyjne i lżejsze dla personelu. Robotyka dosłownie wymusi zmianę całego modelu leczenia.
Reklama:





