Witam, koncze 17 lat i mam na obecna chwile 9 plomb w zebach. Posiadam od roku aparat staly przez co higiena jest utrudniona, ale staram sie myc. Wczoraj pani ortodontka powiedziala, ze mam prochnice w jedynce oraz w dwoch piątkach, wyleczyla mi jedynke ale powiedziala ze tamtymi sie nie zajmie bo jest aparat, i najwyzej bede mial troche wieksze dziury. Moja mama byla w ciazy ze mna gdy miala 30 lat, juz wtedy nosila sztuczna szczęke, moj tatus ma co prawda swoje zeby ale nie dbal o nie i tak jest dalej. Jest mi ktos w stanie powiedziec co mam zrobic, po zdjeciu aparatu, czyli za rok plomb bedzie jeszczr wiecej, 17 lat i 11 plomb to bedzie za duzo na moja glowe. Czy to wina genow, jak nie to czym spowodowane ::-[